Podczas specjalnego wyjazdowego posiedzenia w Krakowie, Socjaliści i Demokraci w Parlamencie Europejskim przyjęli dziś propozycje Europejskiej Karty Praw Kobiet, sztandarowego projektu S&D przed wyborami europejskimi w 2024 r. Celem jest przyjęcie Karty przez całą Unię, tak by jej postanowienia były przestrzegane przez wszystkie państwa członkowskie. Dlatego Socjaliści i Demokraci będą zabiegać o publiczną debatę przed 2024 r. w oparciu o Kartę przedstawioną w Krakowie. W posiedzeniu wzięła udział delegacja z powiatu jędrzejowskiego w tym m. in. Artur Grela, Jerzy Szczerba, Michał Toborek.
Karta jest wyrazem silnego przekonania Grupy S&D, że należy zrobić więcej, aby osiągnąć pełną równość płci w UE, zgodnie z obietnicą zawartą w Traktacie*. Według wskaźnika równouprawnienia płci z 2022 roku, bez dodatkowych wysiłków równouprawnienie płci w UE osiągniemy dopiero za 60 lat. Postęp jest zbyt wolny i niewystarczający. Tymczasem w takich krajach jak Polska, Węgry czy Włochy, widzimy bardzo niepokojący regres, czego najbardziej namacalnym przykładem jest faktyczny zakaz aborcji w Polsce.
Karta Praw Kobiet UE zagwarantuje podstawowe prawa kobiet i dziewcząt w UE – w tym prawo do decydowania o swoim ciele i życiu, dostęp do antykoncepcji, zakaz wszelkich form przemocy seksualnej i przemocy ze względu na płeć, prawa społeczno-ekonomiczne i niezależność ekonomiczna. Po przyjęciu na szczeblu unijnym, Karta będzie chronić i promować praw i wolności kobiet oraz zapewni ich poszanowanie i odzwierciedleniewe wszystkich pracach legislacyjnych i nielegislacyjnych Unii.
Karta Praw Kobiet, kliknij w link
Przewodnicząca Grupy S&D, Iratxe García Pérez, powiedziała:
Nie wyobrażam sobie lepszego niż Polska miejsca na ogłoszenie Europejskiej Karty Praw Kobiet. Podziwiamy odwagę Polek, które masowo sprzeciwiały się atakom rządu PiS na kobiety i prawa kobiet. Brobimy ich praw i wolności, ponieważ są obywatelkami Europy. Nie zapominamy też o ekonomicznym aspekcie polskiego zakazu aborcji. Po raz kolejny najbardziej cierpią najuboższe kobiety, ponieważ to ich nie stać ich na wyjazd za granicę w celu legalnej i bezpiecznej aborcji.
„Ataki na prawa kobiet w Polsce, a także na całym świecie, są najczęściej inspirowane przez skrajną prawicę czy antygenderowe i fundamentalistyczne ruchy konserwatywne. Przypominają nam, że praw kobiet nigdy nie można uważać za pewnik i że należy o nie walczyć każdego dnia. Dlatego potrzebujemy Europejskiej Karty Praw Kobiet jako symbolu naszego zaangażowania i zestawu standardów, których wszyscy przysięgaliśmy przestrzegać.
Robert Biedroń, eurodeputowany Grupy S&D, przewodniczący Komisji Praw Kobiet (FEMM) i współprzewodniczący Nowej Lewicy, dodał:
To przerażające, że w XXI wieku w Polsce, w sercu Europy kobiety umierają z powodu fundamentalistów i ich barbarzyńskiego ustawodawstwa. Niczym nie da się wytłumaczyć tego, że kobiety są pozbawiane swych z trudem zdobytych praw, ani tego że UE ich nie chroni. W czasach, gdy ruchy antygenderowe uzurpują sobie prawo do podejmowania decyzji politycznych, tylko my, postępowcy możemy przewodzić walce o prawa kobiet i równouprawnienie płci.
Wiemy, że nie będzie łatwo, ale w przeciwieństwie do konserwatystów nie szukamy wymówek ani nie udajemy, że nie mamy odpowiednich narzędzi. Jesteśmy zdeterminowani, aby wygrać tę walkę. Nie spoczniemy, dopóki ta niezwykle potrzebna Karta nie zostanie przyjęta, aby wszystkie Europejki były odpowiednio chronione i mogły wreszcie cieszyć się tymi samymi prawami!